5 września 2016

Dawid Podsiadło - Park Hallera w Dąbrowie Górniczej, 03 września


Nigdy nie śledziłem kariery Dawida Podsiadło tak, jak śledzę losy muzyczne Natalii Grosiak czy Artura Rojka. Dawid jest jednakowoż artystą, który niezwykle umiejętnie połączył z reguły przyjemne, ale gdzieniegdzie także wymagające granie. Nadarzyła się okazja, żeby zobaczyć artystę na żywo w ramach Festiwalu Ludzi Aktywnych w Dąbrowie Górniczej na koncercie darmowym. Po odsłuchu całości ze smutkiem przyznałem, że byłem na jednym z najsłabszych koncertów w swoim życiu. Po artystach widać było brak zaangażowania i pasji, dlatego wyglądało i brzmiało to tak, jakby każdy obraził się na swój instrument, chociaż występ uratował Olek Świerkot, ze swoimi kapitalnymi partiami Telecastera. Sam Dawid Podsiadło także dawał radę, chociaż nie udało mu się ukryć wyczerpania trasą, a jego przerywniki słowne między utworami były tak nieudolne, że aż śmieszne. Nie wiem, na ile to specjalny zabieg, a na ile brak pomysłu na to co powiedzieć za chwilę; generalnie teksty w stylu: "Mieliśmy nieprzyjemne zdarzenie pod Piotrkowem Trybunalskim, ale nie będę wchodził w szczegóły, to było dosyć przykre, a mamy się tutaj bawić" trąciły kiczem. Koncert momentami ożywał za sprawą takich hitów, jak "Pastempomat" czy "Trójkąty i kwadraty", ale już "Nieznajomy" wypadł blado jak topniejący śnieg a takich momentów było więcej. Sprawę pogrzebała awaria na kablach, kiedy zespół zmuszony był na chwilę zejść ze sceny. 1/3 widowni opuściła teren przed sceną, a zespół Dawida Podsiadło po powrocie już resztami sił jakoś doczłapał do końca występu, nawet nie wychodząc na bis. Na plus należy zaliczyć znakomite nagłośnienie poszczególnych instrumentów, które razem współbrzmiały kapitalnie. Szkoda tych problemów technicznych, bo nie można odmówić muzykom kunsztu grania. Generalnie był to dosyć dziwny koncert, liczę na kolejne koncerty Dawida i spółki w mam nadzieję pełnej formie wykonawczej.

Marcin Bareła

2 komentarze:

  1. Czytam i nie wierzę w to co czytam. Najsłabszy koncert w życiu? Byliśmy chyba w takim razie na dwóch różnych wydarzeniach. Koncert był bardzo dobry, Dawid wyciągał każdy dźwięk, wszystko przy pięknym akompaniamencie uśmiechniętych muzyków. Ja widziałam zaangażowanie i to ogromne. A co do Nieznajomego, to już kompletnie się nie zgodzę z tym co pan tutaj napisał, śmiem twierdzić, że albo słoń panu na ucho usiadł albo jest pan takim ignorantem nie potrafiącym docenić kunsztu tego utworu. Według mnie to właśnie jeden z najlepszych momentów koncertu. Wszystko wyspiewane było czysto i z takim ogromem emocji, z jakim niewielu artystów mogłoby sobie poradzić. Dawid to dźwignął i poruszył mnie niewyobrażalnie. Kiczowate teksty? Ktoś tu chyba nie zrozumiał przesłania i rzuca hasłami typu 'kicz' 'śmieszność' na prawo i lewo. Co do incydentu z nagłośnieniem, rzeczywiście był to kłopot, przez który musieli szybciej zakończyć występ, ale na to już wpływu większego nie mieli, złośliwość rzeczy martwych. Bisy są zawsze, Dawid dba o to by publiczność dostała wszystko na co Go stać. Tym razem zawiódł sprzęt, nie zespół. I jako osoba stojąca tego dnia pod sceną nie zauważyłam by jak to pan określił 1/3 osób stojących wokół mnie nagle zniknęła, a problemowi ze wzrokiem nie posiadam. Wręcz przeciwnie zebrana przed sceną widownia obdarowała gromkimi brawami zespół wracający na scenę po małej przerwie technicznej. Dawid dał z siebie wszystko, włożył w to dużo serca i energii, szalał po scenie, a w mocniejszych utworach dał się ponieść i wykrzyczał to co mu na sercu leży. Podsumowując kompletnie nie rozumiem Pana dzisiejszego wpisu. Koncert może nie był szczytem możliwości pana Podsiadło, zgodzę się z tym, że potrafi pokazać jeszce więcej. Ale na pewno nie był to koncert zły. Był bardzo dobry, jak zawsze z resztą. Z mojego punktu widzenia napisał tu pan najgorszą i najmniej rzetelną i nie kompetentną recenzję jaką w życiu czytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dziękuję za ocenę. Na pewno koncert nie był zły, ale nie porwał. Ma Pani rację w wielu punktach, ale proszę zwrócić uwagę na aranżacje większości utworów, które mogłyby zabrzmieć znacznie lepiej. Ma Pani prawo do swojej opinii, za którą dziękuję. Pozdrawiam

      Usuń