19 września 2015
Recenzja: Sinusoidal - "108"
Subtelne brzmenie Mobiego, nieprzewidywalność Radiohead, taneczne klimaty Bonobo, garażowe bity Burial, łagodność Noviki, niepokój Massive Attack. To wszystko i zapewne wiele więcej układa się w niebanalną całość, jaką jest rodzimy Sinusoidal. Wrocławski duet - Michał Siwak i Adrianna Styrcz - wydał raptem chwilę temu drugi pełnowymiarowy album - "108". Płyta powstała także dzięki wsparciu fanów poprzez serwis polakpotrafi.pl. Jest czego posłuchać.
Pamiętam dobrze ich debiut - "Out of the Wall" i ślad, jaki we mnie ten kawał świetnej elektroniki zostawił. Sinusoidal to wrocławski skład, ale tworzy brzmienie, które - nie tylko ze względu na śpiewany język - można dumnie prezentować na całym świecie, z kolebką trip - hopu, Wielką Brytanią włącznie. Wydawałoby się, że w elektronice wszystko już było i zapewne po części to prawda, jednak Sinusoidal tworzy brzmienie świeże i spójne. Michał Siwak odpowiadający za muzykę doskonałe połączył brzmienia pogodne i ciepłe ("Good Memories") z brudnymi i niepokojącymi ("Big Open Window"), tworząc całość niezwykle zgraną, nie idącą w jakimkolwiek momencie w skrajności. Nie ma więc apokalipsy znanej choćby z "100th Window" Massive Attack, ale nie będzie też sielanki Briana Eno z "Music for Airports". Wypośrodkowane brzmienie pasuje idealnie do delikatnego, soulowego głosu Adrianny Styrcz, która świetnie odnajduje się w wysokich tonacjach ("4"), ale dobrze radzi sobie również w rapie ("River").
Na uwagę zasługuje także świetnie zaprojektowana okładka i udział gości: Andrzeja Jeżewskiego - klawisze, Michała Lange - perkusja i Wojciecha Siwaka - gitara dobro. Chwila uwagi dla Adrianny Styrcz, piszącej do muzyki Michała Siwaka teksty. Słowa są napisane w sposób nietuzinkowy, ale i przystępny, stąd z reguły nie potrzeba dywagacji, czy dany fragment jest jeszcze strzępkiem rzeczywistości, czy tylko wybrykiem, którego już sam autor po czasie nie potrafi odszyfrować. Tak jest w przepięknym utworze "Good Memories" i dającym nadzieje "Enso".
Hipnotyczne jest to brzmienie "108". Z niedowierzaniem patrzę w wyszukiwarkę i nie znajduję choćby jednej receznji 108! Niewiele jest informacji o samej płycie, nie można znaleźć tekstów, w radiu bodaj raz tylko zespół słyszałem. Nie wiem, na ile sami artyści nie chcą specjalnego rozgłosu, jednak Sinusoidal, jak i Digit All Love to jedni z najbardziej niedocenianych twórców rodzimej elektroniki...
Ocena: 9/10
Marcin Bareła
Posłuchaj:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cześć! Szukam do Was jakiegoś maila kontaktowego - chciałem zasugerować recenzję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Artur
Hej. mail do mnie: dwain@poczta.fm.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marcin